KOD – obrońca interesu potomków peerelowskich elit i byłych działaczy PZPR, którzy w dziesięciu mln. ruchu społecznym „Solidarność” stanowili nie mały odsetek masy spadkowej komunistycznej bezpieki, dziś przefarbowanych na „autorytety – uczonych w piśmie”, usiłują w tonie fałszywej narracji, kreować własnych „pseudo bohaterów” w historii „Solidarności”. Historii zmienić nie można. Zawracanie nurtu rzeki kijem nie uda się ani prawdy zasypywać fałszem. „Solidarność” odwołująca się do chrześcijańskich i narodowych wartości była Powstaniem Narodu Polskiego z kolan, zrzucającego jarzmo bolszewickiej niewoli. Nie dokonał tego samozwańczy „przedstawiciel ludu”, tylko ludzie pracy Narodu Polskiego.
Układ „magdalenkowy”, który symbolizuje Lech Wałęsa, jest kolejną targowicą w Polskiej historii, przedłużający byt spadkobiercom PRL-u. Starego układu w nowym brzmieniu, którego sygnatariusze, samozwańczy reprezentanci Narodu, dopiero po 25 latach „pseudo wolności”, z woli Narodu, odsunięci zostali od „koryta” władzy, wpływów i przywilejów z nią związanych. Nie mogąc się pogodzić z utraconymi prominenckimi apanażami, przegrani przybrali postać „szatana ubranego w ornat i ogonem na msze dzwoniącym”, bojąc się ujawnienia prawdy, jak „diabeł święconej wody”, totalnie negują wszystko co narodowe i chrześcijańskie. Reagując bardzo nerwowo i agresywnie na przejawy prawdy, na ujawniane kolejnych faktów 25 letniej farsy. Świadczą o tym histeryczne wypowiedzi działaczy KOD-u PO czy Nowoczesnej.pl nasyconych agresją i jadem nienawiści, opartych na przekrętach i zaklinaniu rzeczywistości. Za lata oszukiwania i upokorzenia Polek i Polaków, nadszedł czas rozliczenia i zapłaty! Strach ma wielkie oczy, wyzwalając paniczny lęk przed odpowiedzialnością za lata oszustw, zawinionych krzywd i cierpienia wyrządzonych rodakom. Kurtyna opadła ukazując prawdę o kupczeniu Polską. Tak straszną prawdą, iż wielu broni się przed jej poznaniem.