Na czerwcowej sesji Rady Powiatu złożyłem kolejne dwie interpretacje, w sprawie:
1. Sposobu sprawdzania i weryfikowania wykorzystywanych pojazdów służbowych w Starostwie i jednostek organizacyjnych powiatu poznańskiego oraz Ile w okresie 2015 – 2018 roku zostało zakupionych samochodów służbowych.
2. Postępowania prowadzonego o udzielenie zamówienia publicznego pn.: „koszenia traw i chwastów w pasie dróg powiatowych” w sezonach letnich za okres 2014 – 2017 z podziałem na części (obejmującego 10 zadań)
– pełna treść wraz z obszernym uzasadnieniem znajduje się w części Złożone Interpelacje
Wystąpienie z interpelacją w sprawie przeprowadzanych przetargów na realizacją zamówienia publicznego pn. pn.: „Koszenia traw i chwastów w pasach dróg powiatowych”, było wynikiem analizy Specyfikacji Istotnych Warunków Zamówienia (siwz), opracowana dla tego zamówienia, która wykazała kilka uchybień natury prawnej. Ujawniła również mocno wątpliwy pod względem etycznym i moralnym fakt, udzielenia zamówienia publicznego w przedmiotowym postępowaniu przetargowym dla trzech zadań w trybie zapytania ofertowego (1) oraz z wolnej ręki, (2) na kwotę 156.520,74 zł. Spółdzielni Kółek Rolniczych w Stęszewie, której Prezesem jest radny powiatu poznańskiego z PSL sprawującego funkcję Zastępcy Przewodniczącego Rady Powiatu w Poznaniu.
Dość zaskakującym było tłumaczenie radnego, który nie widział w tym „związku” nic zdrożnego, uznając to za rzecz normalną. Podkreślając, że od 20 lat, współpracuje z Zarządem Dróg Powiatowych wykonując dlań tego rodzaju usługi. Nie widząc w tym działaniu konfliktu interesu, zaskoczony upublicznieniem faktu, miał pretensje, czyniąc mi zarzut, przypisywania mu aferalnej barwy. Co świadczy dobitnie o tkwiącej u wielu jemu podobnych radnych mentalności „Kalego” postaci z powieści Henryka Sienkiewicza „W Pustymi i w Puszczy”.
Takie działania uważam, za skrajnie nieodpowiedzialne. Nie sprzyja w budowaniu zaufania obywateli do funkcjonariuszy publicznych, do organów władz publicznych jednostek samorządu terytorialnego. Radnych, których powinna cechować nieskazitelność i transparentność podejmowanych przez siebie działań i postaw. Radny powinien unikać sytuacji wzbudzających podejrzenia o istnieniu powiązań czy układów personalnych ze zlecającym usługi w prowadzonym postępowaniu o udzielenie zamówienia publicznego firmie, którą radny zarządza. Radny podobnie jak córka Cezara powinna być poza wszelkimi podejrzeniami. Nie wierzę również, aby Dyrektor ZDP w Poznaniu podpisując umowy z Prezesem SKR w Stęszewie nie wiedział z kim je podpisuje. Taka mentalność mnie przeraża. Pytanie – czy tego rodzaju przypadek jest pojedynczym precedensem w Radzie Powiatu? Mam nadzieję, że wykryty przypadek jest odosobnionym w naszej Powiatowej Radzie, lecz pewności nie mam.